Kolejne pomysły na promocję Wschowy, przyciągnięcie turystów, zainteresowanie inwestorów z zewnątrz a nawet zainteresowanie wschowian Wschową i tym co się w mieście dzieje zdają się nie zdawać egzaminu. W lokalnych mediach pojawiają się ostatnio żywo komentowane artykuły, które opisują szeroko pojęte działania promocyjne, w tym wydarzenia, których wartością dodaną jest właśnie promocja miasta (Festiwal 100droga, ale też roznoszenie pączków), zawierają propozycje takich działań (zaproszenie przedstawicieli niemieckich biur podróży), dywagują nad skutecznością promocji (sprawa Swedwood).
Zatem, jaka promocja jest Wschowie potrzebna? Kto powinien ją organizować i prowadzić? Czy sprawdza się formuła wyodrębnionego Wydziału Promocji i Rozwoju w Urzędzie Miasta i Gminy Wschowa? Być może zamiast całego wydziału wystarczyłby jeden koordynator ds. promocji? A może jednak każdy wydział w urzędzie oraz jednostka samorządowa powinny prowadzić promocję własnych działań, a przy okazji także tworzyć szersze programy skupiające się na zewnętrznej promocji obszarów, którymi się zajmują (kultura, ochrona środowiska, gospodarka itp.). Może do większych akcji promocyjnych celowe byłoby zatrudnienie wyspecjalizowanych firm zewnętrznych? Istnieje także możliwość, że w sposób naturalny, przy okazji innych działań, następuje samopromocja miasta i nie są potrzebne specjalne jednostki ani dodatkowo zatrudnione osoby. Wystarczą ciekawe wydarzenia kulturalne i sportowe, gospodarne zarządzanie zasobami miejskimi, przyjazna atmosfera dla inwestorów, a informacje takie rozejdą się i tak wśród potencjalnych zainteresowanych, bez specjalnie przygotowanych ulotek i folderów. Proponujemy zastanowić się nad tymi zagadnieniami i wskazać swój typ w przygotowanej sondzie.
Odwiedza nas 25 gości oraz 0 użytkowników.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.