Sprawy Miejskie

Sprawy Miejskie

Życzliwość życzliwością

      W wywiadzie, którego udzielił burmistrz Krzysztof Grabka portalowi zw.pl 9 sierpnia, na temat planowanej kanalizacji Przyczyny Górnej, padają słowa wyjaśnień, dlaczego, mimo zakończenia prac, wciąż nie działa wybudowana sieć kanalizacyjna w Osowej Sieni i Przyczynie Dolnej. 

http://www.youtube.com/watch?v=w4PP7jyvZ1M&feature=player_embedded

      Oczywiście, że kibicuję jak największemu wykorzystaniu środków unijnych przez Wschowę. Chyba każdy z nas chciałby, aby pieniądze z Unii Europejskiej w końcu zmieniały nasze miasto na podobieństwo okolicznych miejscowości.

      Martwi, musi martwić, jednak fakt, że po raz kolejny w fazie zamykania projektu gmina Wschowa sprawia wrażenie, że nie do końca zdaje sobie sprawę, jakie są warunki konkursów, do których przystępuje i jakie obowiązki na niej ciążą w związku z realizowanymi projektami.

      Przypomnijmy. Wycofanie się Wschowy z projektu walki z wykluczeniem cyfrowym tłumaczone było tym, że otrzymano wstępne deklaracje, że wkład gminy może zostać wniesiony aportem a nie gotówką, a w chwili podpisywania umowy sprawa formy wkładu jest cały czas otwarta.

     Muszą państwo przyznać, że to dość dziwne praktyka, by podpisywać umowy nie będąc do końca przekonanym, poinformowanym czy gmina ma mieć 700 tys.zł wkładu finansowego czy nie.

     Podobny problem, jak wynika z materiału video, mamy przy kanalizacji wspomnianych wsi.

      Znów możemy mieć wrażenie, że gmina nie jest po prostu przygotowana zarówno finansowo, jak i chyba merytorycznie, do zamknięcia projektu. Cóż bowiem stanie się jeśli nie znajdziemy w budżecie Spółki Komunalnej owych pieniędzy na wspomniane przez burmistrza Grabkę, zabezpieczenia, a przedstawiciele województwa nie zgodzą się na inne sposoby zabezpieczenia? Nie będziemy korzystać z wybudowanej już infrastruktury? Jaki jest plan B?

      Proszę nie zrozumieć mnie źle. Wcale nie cieszę się, że mamy kłopoty, że władza się potyka itp. Takie myślenie, przy sprawach tak ważkich dla wszystkich mieszkańców, jest mi obce.

     Nie można jednak nie artykułować swoich wątpliwości czy krytycznych ocen widząc, że przy pozyskiwaniu czy zamykaniu projektów unijnych tworzy się pewien schemat, który nie jest dla naszej lokalnej społeczności korzystny.

     Szkoda tych ponad 4 milionów na projekt cyfryzacji. Była szansa, że znaczna część tych pieniędzy zostanie w kieszeniach wschowskich przedsiębiorców.

     Każdy dzień, gdy nie działa nowa, współfinansowana milionami złotych przez gminę, kanalizacja naszych dwóch wsi, to strata pieniędzy i strata czasu.

     Mając na uwadze powyższe, trudno nie patrzeć z niepokojem na przedłużające się prace przy remoncie kolegium jezuickiego. Władze gminy uspokajają nas słowami, że nie będzie w związku z tym żadnych problemów, że są „życzliwe zapewnienia” ze strony władz województwa lubuskiego, które występuje w imieniu Unii Europejskiej.

      Apeluję o większą ostrożność. Zapewne również przy wykluczeniu cyfrowym czy też budowie infrastruktury gospodarki ściekowej padały „życzliwe zapewnienia”.

     Mam nadzieję, że kierujący naszą gminą stoją twardo na ziemi i wyciągają wnioski z dotychczasowych „przygód” z instytucjami wdrażającymi projekty i dość sceptycznie będą podchodzić do zapewnień, których nie ma na piśmie.

Ostatnie komentarze

  • Rafaello diTravelfan
    Hej ! Jestem świeżo po lekturze Twojej barwnej relacji z imprezy Kolory pustynnych ...

    Czytaj więcej...

     
  • www.
    Nie do końca ze wszystkim się zgodzę, ale w gruncie rzeczy dobrze napisane i będę ...

    Czytaj więcej...

     
  • Krystyna
    Brawo Janeczko - są miejsca,gdzie rządzi przyroda, a nie pseudoturyści jakiejkolwiek ...

    Czytaj więcej...

     
  • anastazja
    świetnie autor opisuje swoje wojaże w lutym i ja lecę do Indii i trochę się ...

    Czytaj więcej...

     
  • http://www.
    Bardzo dobrze powiedziane, w wielu kwestiach się zgadzam.

    Czytaj więcej...

Gościmy

Odwiedza nas 18 gości oraz 0 użytkowników.